Matka Boska przychodzi z pilnymi Orędziami ocalenia Polski, a Polacy czekają na imprimatur, który przyjdzie jak zwykle, gdy... będzie już za późno.
To że sytuacja w Polsce jest napięta, to widać gołym okiem. Jak zwykle, szatan poprzez swoich ludzi „bawi się” narodami, napuszczając je na siebie. Polacy mają być ciągle skłóceni z Rosjanami i Białorusinami, ale przy okazji Ukraińcy, mają nienawidzić Rosjan, Polaków i Białorusinów.
W taki teraz sposób, ta podła szatańska kreatura ustawia obecnie te swoje sidła, bo każda taka jego "ustawka", podszyta nienawiścią między narodami, jest jego potężnym żerowiskiem na duszach, które giną w tych wojnach, bez pojednania się z Panem Bogiem.
Tak było zawsze w historii świata, tak było i przed II wojną, ale i jeszcze w trakcie jej trwania, gdzie Matka Boska (ale i Pan Jezus) przychodzili ze Swoimi pilnymi Orędziami, które niestety nie przebijały się, bo... nie było tego magicznego imprimatur.
Skutki nieprzyjęcia Orędzi fatimskich i późniejszych, to 220mln! ofiar, także w znacznej części potępionych na wieczność. Pisałem o tym tutaj :
Czekanie na oficjalne stanowisko Kościoła
Czy można sobie wyobrazić "lepsze" satanistyczne łowy?
Przykłady wielkich tragedii, gdzie imprimatur nie nadążło za pilną potrzebą bicia w dzwony na alarm, są udokumentowane i historycy, oraz teologowie docierają już do nich.
Tak było m.in. w Siekierkach w 1943 roku, gdzie Matka Boska (i Pan Jezus) nawoływała do pilnego nawrócenia, modlitwy i pokuty. Zachęcam do obejrzenia pięknego filmu o tych objawieniach : Objawienia Siekierki Ś.P. Władysława Papis z domu Fronczak
A tak wyglądała Warszawa w niespełna rok później, gdy nie posłuchano tych Orędzi: Miasto ruin
Obecnie, sytuacja jest podobna, Matka Boska (ale i już całe Niebo) przychodzą do nas z „Orędziami na Czasy Ostateczne, które właśnie nadeszły”, a w nich dostaliśmy ostatnio Orędzia do narodu polskiego w formie rozważań Drogi Krzyżowej i rozważań Drogi Różańcowej.
Poniżej wstawiam (raz jeszcze) fragmenty tych Orędzi :
„Zapiszmy teraz orędzie do twojego narodu. Orędzie skierowane jest do wszystkich Polaków w kraju i za granicą. Zwracam się do was jako Matka i jako Królowa. Moje najdroższe dzieci, pragnę dokonać w tym narodzie niezwykłej rzeczy. Chcę, aby otrzymał łaskę odrodzenia wiary i poprzez nowe narodowe odrodzenie zdobył łaski u Boga. Moja intencja to ocalenie całej Polski od napaści nieprzyjacielskiej wewnątrz i na zewnątrz kraju. Chociaż nienawiść między narodami jest wielka, chcę, aby ta nienawiść ominęła Moje granice. Rozciągnę więc Mój płaszcz wokół waszej Ojczyzny, a jeśli Mnie posłucha i okaże pokorę, oczyszczę ją również środku i uwolnię samo jej serce.
Teraz jednak szatan rozpocznie z wami walkę. Nie lękajcie się go, wierząc w Moją opiekę. Wszyscy jednak weźcie sobie głęboko do serca Moją prośbę. Odmawiajcie codziennie różaniec święty za Ojczyznę, prosząc o Moją obronę. Ponadto chcę, abyście zanurzali ją w ogromie Miłosierdzia Bożego poprzez codzienne odmawianie koronki do Miłosierdzia Bożego.
Różaniec odmawiajcie w skupieniu. Nie tylko dziesiątek, ale cały różaniec. Nie tylko dorośli, ale również dzieci. Dzieciom Bóg nie odmawia niczego. Stańcie się więc jak dzieci, aby dorównać w pokorze waszym dzieciom i w ufności ich prośbom. Będziecie odmawiać część bolesną na kolanach albo leżąc krzyżem, aby w tej tajemnicy tym silniej zjednoczyć się z cierpiącym Chrystusem. Pozostałe tajemnice mogą być również odmawiane w podróży i w marszu, ale tę jedną część starajcie się odmawiać właśnie na kolanach. Jeśli ktoś odmawia cały różaniec, niech przynajmniej jedną część odmawia na kolanach. To będzie ta część za Ojczyznę.
-Matko Boża, czy pragniesz, abyśmy odmawiali codziennie część bolesną, czy wszystkie części zwyczajowo?
Pragnę, abyście odmawiali różaniec według zwyczaju, ale część bolesną zawsze na kolanach. Jeżeli ktoś ma taką możliwość w domu, może również uniżać się do leżenia krzyżem. Obie te postawy są miłe Bogu. Publicznie dużo klęczcie. Postawa klęcząca jest od wieków praktykowaną formą modlitwy Kościoła katolickiego. Kiedy zobaczysz człowieka na kolanach, wiesz, że to katolik. Świat rozpoznaje katolików po znaku krzyża świętego i postawie klęczącej.
Ja zawsze starałam się klęczeć w czasie modlitwy, choć modliłam się nieustannie. Kiedy jednak nie pracowałam i nie wykonywałam innych czynności, podczas modlitwy starałam się klęczeć. Ta postawa pomaga w skupieniu i wyraża pokorę stworzenia...” („Różaniec za Ojczyznę. Rozważania podyktowane przez Matkę Bożą” książeczkę można kupić w Grzechyni u p. Teresy nr 508 632 548)
W dniu 05.10.2023r. dostaliśmy także rozważania Drogi krzyżowej z Orędziem na jej rozpoczęcie :
„Podyktowałam ci tę narodową Drogę krzyżową za Ojczyznę jako modlitwę przebłagania Mojego Syna za wszystkie grzechy Polaków w Polsce i za granicami tego pięknego kraju. Chcę zawrzeć w niej całą Moją miłość do tego narodu, który sobie wybrałam jako Moje dziedzictwo na Ziemi, jako Moją chwałę. Pozostanę ci na zawsze wierna, Polsko. Ty odpowiedz MI miłością na Moje wezwanie.
W tych rozważaniach otwieram dla was Moje Serce, abyście poznali, że prawdziwie jestem Królową Polski i mimo ran, brzydkich ran, które pokryły ten naród, Ja wciąż go kocham i nie wstydzę się przyznać, że jestem Królową tego właśnie narodu. Nie zmienię zdania i nie wybiorę innego państwa. Ty, Polsko, uczyń to samo dla Mnie. Nie wstydź się Mnie. Nigdy się Mnie nie wstydź. Jestem twoją chwałą. Ty bądź Moją chwałą. Razem bądźmy chwałą Boga” („XIX Częstochowska Droga krzyżowa za Ojczyznę” jw.)
Wcześniej, sukcesywnie w ramach „:Orędzi na Czasy Ostateczne...” dostawaliśmy wezwania do podjęcia pokuty narodowej w wymiarze :
- Post o chlebie i wodzie środy w intencji Intronizacji Jezusa Chrystusa Króla Polski.
- Post o chlebie i wodzie w piątki w intencji uratowania Europy przez islamizacją
- Post o chlebie i wodzie w poniedziałki w intencji uratowania naszej Ojczyzny
- Codzienny udział we Mszy św. (najlepiej porannej)
- Codzienna adoracja Najświętszego Sakramentu (15 min. w ciszy przed Panem Jezusem.
- Post ciszy przed Mszą św.
- 3-godzinny post eucharystyczny
Tak określony nam post (w całości lub części) podjęła grupa ok 3tyś Polaków w Kraju i za granicą. Grupa ok 1,5 tyś, podjęła powyższe wymagania w całości.
Tak wyznaczona nam pokuta narodowa, przyjęta przez powyższą grupę ludzi, zatrzymała rozlanie się działań wojennych na Polskę, które było planowane na 06 września ub. roku...
Czy ta Pokuta narodowa w takim wymiarze odsunęła już całkowicie to rozlanie się działań wojennych na Polskę?, czy tylko odsunęła je w czasie?
Grupa pokutnicza kontynuuje wyznaczone nam działania, ale siłą rzeczy, kurczy się ona, więc ciągle potrzeba nowych sił. Stąd wynika konieczność dołączania nowych pokutników do Pokuty narodowej chociażby tylko w części wyznaczonego nam zakresu, do czego zachęcam w naszym wspólnym interesie i przede wszystkim naszych potomnych.
CZY WIĘC DO POKUTY POTRZEBNY JEST IMPRIMATUR!?,
… czy w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony szatana?, i harcerzykarskich podskakiwań podpuszczanych przez niego, jego ludzi, będziemy dalej czekać z przyłączeniem się do niej!? Tym bardziej że Matka Boska w tych Orędziach mówi nam :
"Niesłusznie obawiają się Mnie kapłani. Przychodzę im pomóc w ratowaniu dusz. W Moich słowach nie ma nienawiści. Jest sama miłość i troska. Dlaczego obawiacie się Mnie, która jestem waszą Matką?(...) Jeżeli świat się nie nawróci, jeżeli nie nawróci się Polska, czeka ją straszna przyszłość, dlatego wzywam was z takim uporem i z taką wiarą, że weźmiecie sobie Moje słowa do serca"
W innym miejscu Matka Boska mówi :
"Kara wisi nad światem, jest wielka. Udawanie że jej nie ma, nic nie pomoże. Modlę się i wzywam was do modlitwy. Moja modlitwa musi być wsparta waszą modlitwą. Dlatego przychodzę i proszę. Staram się uświadomić wam grożące wam niebezpieczeństwo. Nie chcecie o nim słuchać, ale to nie pomoże go oddalić. Modlitwa może odmienić los świata, może zmienić dzieje ludzkości..."
"Zawsze objawiam się, aby ostrzec was przed grożącym wam niebezpieczeństwem (...) Wielu z was czeka na oficjalne stanowisko Kościoła, ale Moje dzieci, czy świat poczeka z grzeszeniem? Czy Zło wstrzyma swoje działania na ten czas? Więc i Ja nie mogę czekać. Więc i Bóg nie może wstrzymać swego miłosierdzia aż do czasu uznania prawdziwości Moich słów i świętości Mojego sługi."
Żyjemy, jakby Boga nie było... a co potem?
Katolik Tradycji Świętego Apostolskiego Kościoła Powszechnego. Anty-modernista w tym Kościele