Film o dramacie młodej Niemki, niestety nie pozostawia złudzeń, że tak nie jest.

 

Bardzo wygodnie jest, nie wierzyć w nic.

No, może jeszcze w Pana Boga, dobrego, miłosiernego, to może jeszcze gdzieś tam w tym całym teraz szaleństwie życia codziennego, pomyślimy. Ale co do Jego sprawiedliwości i naszego w tym wszystkim nieuniknionego spotkania się z nią, to już nie za bardzo chcemy słyszeć.

Niestety, jak zgubne w skutkach dla nas, może być takie myślenie, dochodzi do nas od czasu do czasu z danych nam od Pana Boga przekazów. Jednym z takich przekazów był ten dany nam za sprawą młodej, mieszkającej w Niemczech pięknej dziewczyny, Anneliese Michel.

Redakcja Katolicka TVP wyprodukowała film dokumentalny opowiadający o tych niezwykłych wydarzeniach.

Narratorem po tamtych wydarzeniach, jest katolicki ksiądz egzorcysta Ernst Alt, wówczas młody, nowoczesny (w czasach, gdy przeszło 30lat temu te wydarzenia miały miejsce), obecnie nie mający już najmniejszych złudzeń co do tego, że skutkiem Bożej Sprawiedliwości może być także... piekło.

 

Opowiada on, wraz ze świadkiem tej walki, matką Anneliese o dramacie tej młodej dziewczyny, zmagającej się z demonami, których imiona będą dla oglądających ten film zaskoczeniem, chociaż nie powinno to być dla nas zaskoczeniem.

By wykluczyć chorobę psychiczną ks. Alt kierował Annelise do wszystkich możliwych lekarzy. Niektórzy orzekali, że... demonów nie da się wypędzić strzykawką.

Wobec takiej diagnozy, ks Alt postanowił przeprowadzić tzw egzorcyzm próbny (opisuje w filmie jego przebieg). Wynik nie pozostawiał złudzeń. Nie wiedział jeszcze wtedy, że podejmuje ciężką, żmudną walkę...

 

Jak już wspomniałem, film jest dokumentem, więc wszystkie przedstawione w nim nagrania (także z egzorcyzmów) są prawdziwe, bez jakichkolwiek poprawek i zmian.

Zachęcam do obejrzenia tego filmu, przede wszystkim prześmiewców i zatwardziałych wrogów Kościoła Katolickiego.

Tutaj jest link do filmu pt: Egzorcyzmy Anneliese Michel

https://www.youtube.com/watch?v=AN3HvPLVruw&t=2242s